poniedziałek, 17 października 2011


 Na początku, chciałam Drogi Anonimie powiedzieć, że już wyjaśniłam z Kasią to i owo. Fakt zapożyczyłam od niej niektóre słowa, ale już wzięłam to w cudzysłowie, poza tym nie wzięłam od niej wszystkiego, czy ona w którymkolwiek poście napisała coś o Audrey? Co do stylu pisania również się nie zgodzę, każdy może tak pisać, to nie tylko jej język, przejrzyj sobie inne blogi, a zobaczysz, że nie tylko ona tak pisze. Dziękuję za uwagę.
  Czuję już po sobie jesień, jestem śpiąca, ciągle jest mi zimno, nic mi sie nie chce robić, cała energia ode mnie uciekła. Wracając ze szkoły nigdzie nie wychodzę, jedynie spacer z psem. Smutna pogoda, smutna pora roku, zdecydowanie. Wieczory spędzam przy herbacie, książce i słuchaniu smętnych piosenek, eh. Aktualnie czuję w sobie pustkę, co mnie bardzo przeraża. Postanowiłam sobie, że jutro pójdę gdzieś do parku, do miasta, gdziekolwiek, oczywiście jeżeli pogoda na to pozwoli. W sumie, brakuje mi już spojrzeń ludzi, zza którymi kryją się rozmaite historie, uczucia, ale również pustka i obłęd.

oh, uwielbiam Zaz, uwielbiam tą piosenkę, uwielbiam jej chrypkę, jest cudowna.

3 komentarze:

  1. nie słyszałam jej nigdy, ma ciekawy głos ;)
    a co do butów to o taaaaak ;D ;p

    pozdrawiam, Aiea ;)


    zapraszam częściej ;)


    www.zbieraninka-aiea.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawie piszesz! świetna piosenka!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. też tak czasem mam, czuję pustkę i to mnie przeraża. Niby wkoło pełno ludzi,a ty czujesz,że jesteś sama..

    OdpowiedzUsuń